niedziela, 10 czerwca 2018

,,Przyjacielu"

Dlaczego mnie zostawiłeś, przyjacielu ?
Czyż ja cokolwiek zmieniłem?
Wiem,że wiele straciłem. Lecz nie chciałem
by tak było, w życiu się nie spodziewałem,
żeby tak to się skończyło. To przez durne
zachowanie, Twoje, które wiele łamie.
Obiecałeś mi wiele, wiesz ile złamałeś? 
Dlaczego? Powiedz mi czemu tyle zmieniałeś?
Czemu tak nagle już mi nie pomagałeś?
Czemu nie darzyłeś mnie miłością braterską, jak kiedyś ?
Czemu działaliśmy oboje tak, jakby się ze sobą mierzyć?
Co nas skłóciło? Jaki jest ten prawdziwy powód ?
Czy wróci przyjaźń, czy ona będzie znowu?
To od Ciebie zależy, sam chyba znasz powód.
Jesteśmy skłóceni, mimo,że skłóceni to jednak wiem,
że w naszym życiu wiele jeszcze się zmieni.
Powinniśmy współpracować, nie nad nami ciągle
się dołować. Powinniśmy dawać przykład, a nie
zła smakować. Byłem z Tobą szczery, naprawdę
w stu procentach. Ty ze mną w cale, nawet
gdy się okazało,że coś złamałeś to nawet wtedy
się nie przyznawałeś i nic nie zmieniałeś.
Nie potrafiłeś stanąć prawdzie w oczy, tylko
zmieniałeś ją, a wiedziałeś,że ja mam dosyć.
Kłamstwo nigdy nie popłaca, mówiłem Ci to,
wiedziałeś,że to jak pusta taca.
Pełna, jest bogata, miła i wielka.
Kiedy nic w niej nie ma, to jest biedna, niewielka.
Zostawiłeś brata i powiedz, wstyd Ci ?
Zapomnisz o wszystkim, czy będziesz mądrzejszy jak Da Vinci ?
Zmienisz coś ? Porozmawiasz ze mną jak dawniej ?
Podasz mi rękę, odezwiesz się ładnie ?
Dzisiaj mi nawet ręki nie podałeś, nawet słowem się nie odezwałeś.
Tylko gdy pytałem, to coś odpowiedziałeś. Nie chciałeś ze mną
rozmawiać, wciąż to widziałem. Czy teraz tak to będzie wyglądać?
Twoja wola, ja na to wszystko na razie spoglądam.
Mi obojętne, co się stanie to będzie.
Bo już za dużo żalu napełnia moje serce.

Autor: Mateusz Orzeł 


,,Strata"

Ciągle wiele tracę.
Mało w życiu spłacę.
Przyjaźń poszła już w te pędy.
Miłość odeszła, poszła tamtędy.
Dobry humor uciekł sam ode mnie,
powiedział,że nie zniesie dłużej tego
co jest we mnie. Nie będę taki sam,
czas się zmienić. Koniec przejmowania,
durnego starania, które nic nie działało,
a przez nie tylko zło się działo. Nie będę
uciekał, nie będę więcej zwlekał.
Koniec działania, koniec starania, koniec
wszystkiego co by mnie zmieniało
i ośmieszało. W moim życiu nie było tego
mało, tylko w ciąż to się działo. Czas być
innym, takim, który już nie będzie nijakim.
Autor: Mateusz Orzeł

,,Łzy"

Łzy czasami mało dają, prędzej życie niszczą niż coś zmieniają.
Prędzej czas ucieknie, niż łza zadziała. Prędzej zło zwycięży,
niż łza zadziała. Łzy na ludzi już nie działają, każdy z ludzi wie, że jest ich mało.
W moim przypadku jest ich więcej, łzy leją się, płacze moje serce.
Z powodu strat, z powodu zła, miłości utraconej. Przyjaźni, która przeminęła
i została już stracona. Moje łzy już nic nie dają, uczynków nie zmieniają,
miłości nie przywracają, a ran nie uleczają. Chciałbym jednak by było
inaczej, chciałbym zmienić coś, pogodzić się z światem, lecz na razie,
nie da się, na razie łzy wszystko zalewają. Ilekroć będą zalewać,
tylekroć serce me będzie ciągle ubolewać.
Autor: Mateusz Orzeł

piątek, 1 czerwca 2018

Modlitwa za dzieci

W Dniu Dziecka, pomódlmy się za wszystkie dzieci.

Dobry Ojcze, dziękujemy Ci za powołanie do ojcostwa i macierzyństwa. Dziękujemy za wielkie rzeczy, które nam uczyniłeś jak Maryi. Dziękujemy Ci za nasze dzieci, za ten cudowny owoc naszej miłości. Tobie zawierzamy ich teraźniejszość i przyszłość.

Święty Jan Paweł II powiedział: “Macierzyńskie czuwanie Maryi – jakżeż niezgłębione doświadczenie, jaki zapis serca kobiecego, które całkowicie żyło Bogiem. Zaprawdę “wielkie rzeczy uczynił Jej Wszechmocny. Święte jest Jego Imię” (Łk 1, 49).

Za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, papieża podkreślającego wartość ojcostwa i macierzyństwa, prosimy Cię, Boże, abyśmy stanęli na wysokości zadania i byli dobrymi rodzicami. Abyśmy umieli żyć Bogiem i naszym dzieciom przekazali prawdę o Twojej miłości. Prosimy, weź w opiekę nasze dzieci i spraw, aby nigdy nie utraciły wiary – najcenniejszego skarbu, jakim obdarzasz człowieka. Amen.