-Czuję się inaczej...
-Jak inaczej?
-W życiu się tak nie czułem.
-Czy Ty czegoś żałujesz?
-Nie, przeciwnie. Wielka radość
się zdarzyła, moje serce rozpromieniła,
kiedy przez jednego człowieka doszło
do mnie: na co czekam?
-Więc to się stało!
-Nawet nie mało! Niechże ten wspaniały
człowiek, dojdzie jak najdalej, byle z Bogiem!
Autor: Mateusz Orzeł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz